Cel-celowoc – diabelski owoc typu Paramecia, pozwalający władającemu na wycelowanie we wcześniej wybrany "cel" z każdego miejsca o każdej porze bez żadnych trudności. Został zjedzony przez Vandera Deckena IX.
Vander Decken twierdzi, że jego moc jest "klątwą", dlatego owoc nazywany był też klątwą cel-celowocu (マトマトの呪い Mato Mato no Noroi).
Etymologia[]
- Mato (的) oznacza po japońsku "cel".
Mocne i słabe strony[]
Główną zaletą tego owocu jest to, że po dotknięciu danej osoby, można rzucać byle gdzie bronią, a i tak się w nią trafi. Rzucone przedmioty dolecą do celu, niezależnie od dystansu, chyba że coś stanie na ich drodze. Ponadto wystarczy, że władający mocą cel-celowocu dotknie przedmiot, tak więc Vander Decken IX był w stanie skierować Noego w stronę Shirahoshi, pomimo jego ogromnego ciężaru. Również może dotknąć jakiegoś przedmiotu, aby użyć go jako środka transportu.
Pomimo przydatności tej mocy, posiada ona również kilka słabych stron. Po pierwsze władający musi dotknąć ofiarę, żeby czymkolwiek w nią rzucić, a więc w razie próby zabójstwa, musi wpierw mieć kontakt z tą osobą, co może okazać się trudne lub niewykonalne. Inną wadą jest to, że władający nie ma wpływu na tor lotu pocisku, więc sam może znaleźć się na jego trasie i oberwać własną bronią. Kolejną niedogodnością jest to, że każda dłoń "pamięta" tylko ostatnią dotkniętą osobę, tak więc jeżeli władający usilnie pragnie zachować konkretną ofiarę, to jest zmuszony chronić czymś tę rękę, np. założyć rękawiczkę. Po za tym owoc posiada naturalne słabości, takie jak wrażliwość na kamień morskiej strażnicy i wodę, pomimo że władający jest ryboludziem.
Zastosowanie[]
Decken głównie używa mocy swojego owocu do rzucania w Shirahoshi toporami z prośbą o jej rękę. Jednak później wrzucił do pałacu ludzi, którzy normalnym sposobem nie mogliby dostać się do niego, ponieważ był szczelnie zamknięty. Jednak ponieważ ryboludź chciał zachować pamięć ręki na księżniczce, zmuszony był do używania tylko lewej na innych celach.
Ciekawostki[]
- Jest to pierwszy diabelski owoc zjedzony przez ryboludzia.
- Jest to pierwsza Paramecia, która zadebiutowała po przeskoku.
- Podobnie jak z naś-naśladowocem, owoc Vandera Deckena pozwala "zapamiętać" daną osobę poprzez dotyk. Jednak w tym przypadku obie ręce mają takie same zastosowanie, przeciwnie do owocu Benthama, gdzie jego dłonie mają różne moce.
- Podobnie jak z owocami gorgonich sióstr, ten został pomylony z klątwą.
- Tak jak Bartholomew Kuma, Vander Decken nosi rękawiczki, aby kontrolować moc swojego owocu, a ręce są głównym narzędziem do używania mocy.
Nawigacja[]