One Piece Wiki
One Piece Wiki
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 131: Linia 131:
   
 
===Pobyt w Logue Town===
 
===Pobyt w Logue Town===
  +
Po pokonaniu [[Buggy|Buggy'ego]], [[Krieg]]a i [[Arlong]]a [[Marynarka]] wystawiła list gończy z [[Nagrody|nagrodą]] za głowę [[Monkey D. Luffy|Luffy'ego]]. Luffy, Usopp i Sanji zaczęli dyskusję na temat nagrody. W międzyczasie Zoro dostrzegł na horyzoncie wyspę. [[Nami]] wyjaśniła załodze, że znajduje się na niej miasto [[Logue Town]], znane również jako "miasto początku i końca". To w nim urodził się i został stracony sam Król Piratów, [[Gol D. Roger|Gold Roger]].
  +
 
[[Plik:Zoro_Holding_Sandai_Kitetsu.png|thumb|200px|left|Zoro trzyma Trzeci Kitetsu.]]
 
[[Plik:Zoro_Holding_Sandai_Kitetsu.png|thumb|200px|left|Zoro trzyma Trzeci Kitetsu.]]
  +
Zoro, po przypłynięciu, oświadczył, że chce coś kupić i poprosił Nami o pożyczkę. Przechadzając się po mieście, spotkał kobietę, która do złudzenia przypominała jego zmarłą przyjaciółkę [[Kuina|Kuinę]]. Jak się okazało, dziewczyna ta ma na imię [[Tashigi]] i jest [[szermierz]]em na służbie Marynarki. Zoro, wchodząc do sklepu z bronią, zapytał sprzedawcy o dwa niedrogie [[miecz]]e. Właściciel sklepu, widząc [[Wadou Ichimonji]] u pasa Zoro, starał się go oszukać, próbując kupić broń za niską cenę, która nijak ma się do prawdziwej wartości miecza. Tashigi, która wpadła do sklepu, widząc miecz Zoro, stwierdziła, jakie to ostrze i jak cenne jest. Tym samym szwindel właściciela skończył się fiaskiem. Szermierz, zaskoczony wiedzą Tashigi, poprosił, aby to ona mu wybrała miecz. Kobieta po chwili wskazała Zoro przeklęty miecz zwany [[Trzeci Kitetsu|Trzecim Kitetsu]]. Łowca Piratów bez wahania postanowił nabyć ten miecz. Niestety właściciel nie wyraził na to zgody ze względu na klątwę. Szermierz postanowił sprawdzić, czy jego szczęście przezwycięży klątwę i rzucił mieczem do góry, wystawiając rękę tak, by spadający miecz ją odciął. Po chwili ostrze minimalnie ominęło ramię Zoro i wbiło się w podłogę. Właściciel i Tashigi byli bardzo zaskoczeni takim obrotem spraw. [[Ippon Matsu]], widząc że stoi przed nim prawdziwy szermierz, który nie lęka się niczego postanawia mu podarować Yubashiri, który jest w jego sklepie od pokoleń.
{{-}}
 
  +
  +
Zoro po wyjściu se sklepu, ponownie przyłącza się do swoich przyjaciół, poza Luffym, który ma kłopoty.
  +
Zoro i Sanji skierowali się w stronę platformy egzekucyjnej, przy której zaczęli walczyć z załogą Buggyego, w nadziei, że zdążą uratować swojego kapitana.
  +
Pomimo starań Sanjiego i Zoro nie udaje im się, ale Luffy zrządzeniem losu zostaje uratowany przez piorun który trafił w platformę unieszkodliwiając tym samym Buggyego.
  +
Zoro, Luffy i Sanji uciekli z miejsca egzekucji by skierować się w stronę Going Merry a za nimi ruszyli niezwłocznie Smoker oraz Tashigi.
  +
Zdenerwowana Tashigi atakuje Zoro, ponieważ ją okłamał nie mówiąc, że jest piratem. Smoker w oddali zaczyna walczyć z Luffym i Sanjim.
  +
Zoro po krótkiej wymianie ciosów pokonuje Tashigi, Luffy zostaje przygwożdżony do ziemi przez Smokera a po chwili uratowany przez Dragona.
  +
Załoga, która w końcu dociera na pokład statku starała się jak najszybciej opuścić Loguetown. Po wypłynięciu Słomiani Kapelusze złożyli sobie
  +
obietnicę, która dotyczy spełnienia ich marzeń i ruszyli prosto na Grand Line.
   
 
==Nawigacja==
 
==Nawigacja==
{{Walki/Roronoa Zoro}}
+
{{Walki/Roronoa Zoro}}[[en:Roronoa Zoro/History]]
[[en:Roronoa Zoro/History]]
 
 
[[fr:Zoro Roronoa/Histoire]]
 
[[fr:Zoro Roronoa/Histoire]]
 
[[Kategoria:Historia]]
 
[[Kategoria:Historia]]

Wersja z 20:15, 4 lis 2019

Przeszłość

Obietnica złożona Kuinie

Zoro and Kuina's Promise

Zoro i Kuina obiecują sobie, że zostaną najlepszymi szermierzami na świecie.

O przeszłości i najbliższej rodzinie Zoro nie wiemy za wiele. Jako dziecko przybył do szkoły szermierki w wiosce Shimotsuki, gdzie przegrał pojedynek z córką tamtejszego mistrza, Kuiną.

Koushirou, bo tak miał na imię mistrz tej szkoły, pozwolił Zoro po przegranej zostać i kształcić się w posługiwaniu początkowo dwoma mieczami. Po roku Roronoa był w stanie pokonać nawet dorosłych. Jedynym niedoścignionym przeciwnikiem wciąż pozostawała Kuina. Zoro przegrał z nią 2000 walk na bambusowe miecze, w 2001 została rozegrana na prawdziwe miecze. Zoro znowu przegrał. Wtedy on i Kuina złożyli przysięgę, albo ona albo on zostaną najlepszym szermierzem na świecie. Niestety, w wyniku nieszczęśliwego wypadku Kuina zmarła. Biała katana Zoro, jest pamiątką po niej i symbolem obietnicy, którą sobie złożyli.

Najlepszy na świecie

Ostatecznie, Zoro dowiedział, że Jastrzębiooki posiada tytuł największego szermierza na świecie. Roronoa wyruszył w morze odnaleźć go i stanąć z nim do walki. Jednak zabłądził i nie mógł znaleźć drogi powrotnej do domu. By przetrwać Zoro został łowcą nagród i łapał każdego, za kogo była jakaś nagroda. Nie wiele czasu było trzeba, by o "Łowcy Piratów" Zoro usłyszał cały ocean East Blue. Wieści na temat Roronoa Zoro dotarły nawet na Grand Line, gdzie zainteresowali się nim Baroque Works. W tym samym czasie Zoro poznał Yosaku i Johnny'ego. Z propozycją dołączenia do organizacji Baroque Works przybył Mr. 7. Zoro odpowiedział mu, że dołączy do nich jak zostanie ich szefem. Gdy usłyszał sprzeciw, zabił agenta.

Początek przygody

Spotkanie z Luffym

Podczas swojej podróży Zoro przybył do Shells Town. Tam Helmeppo, syn pułkownika Morgana, przechadzał się ze swoim oswojonym wilkiem przez miasto. Zwierzę zaatakowało dziewczynkę Rikę, więc Zoro uratował ją zabijając wilka. By ratować dziewczynkę i jej matkę Zoro zgadza się wytrzymać przywiązany do słupa na placu Marynarki przez miesiąc.

Luffy Asks Zoro to Join Crew

Luffy pyta Zoro, czy ten dołączy do jego załogi.

Po dziewięciu dniach do miasta przybyli Monkey D. Luffy i Coby. Ten drugi był przerażony osobą Zoro słysząc na jego temat różne plotki. Tymczasem Luffy był zaciekawiony nim i zainteresowany tym, by Zoro do niego dołączył. Roronoa zaproponował mu, że za odwiązanie od pala złapie wszystkich zbirów w okolicy i odda Słomkowemu nagrody za każdego z nich. Po tym przyszła Rika z kulkami ryżowymi. Łowca Piratów próbował ją odgonić. Ta jednak nalegała, by on je zjadł. Ostatecznie przybył Helmeppo, który kazał dosłownie wykopać Rikę za mur i podeptał jej kulki ryżowe, bo były zrobione z cukrem zamiast soli. Przez mur przeszedł Luffy, który opowiedział w skrócie o swoim planie. Potem dodał mu, że nie uwolni Zoro, przez jego złą reputację. Zoro poprosił o to, by Luffy mu wsadził do ust podeptane kulki ryżowe z ziemi. Słomkowy wypełnił prośbę. Roronoa kazał tylko przekazać podziękowania do dziewczynki.

Minęło trochę czasu i Luffy ponownie przybył. Zoro mu od razu powiedział, że nie zostanie piratem. Luffy to zignorował i zaproponował uwolnienie go w zamian za dołączenie do załogi. Zoro powiedział, że ma własne rzeczy do załatwienia. Słomkowy wspomniał o reputacji, na co Roronoa odpowiedział, że nie obchodzi go ona. Luffy postanowił, że jeśli przyniesie Zoro jego katanę, to ten przyłączy się do jego załogi. Roronoa nie mógł uwierzyć w szaleństwo Słomkowego. Następnie przybył Coby, który próbował odwiązać Zoro. Chłopak powiedział do Zoro, że nie chce takiej Marynarki, ale zostanie marynarzem, a Luffy zostanie Królem Piratów. Zoro nie mógł w to uwierzyć. Wtedy ktoś strzelił w Coby'ego. Zoro powiedział Coby'emu, że skoro jeszcze żyje to powinien stąd uciekać. Chłopiec powiedział, że musi go uwolnić, bo Helmeppo chce złamać obietnicę i zabić Łowcę Piratów za trzy dni. Coby opowiedział o tym jak Luffy uderzył Helmeppo. Poprosił chłopaka, żeby Zoro ochronił Słomkowego, co nie wiązałoby się od razu z zostaniu piratem. Przybyli marynarze z Morganem na czele, który nazwał Zoro "śmieciem". Kazał wycelować strzelby w zdrajców. Zoro przypomniał sobie wtedy Kuinę.

Gdy już mają paść strzały, Luffy używa Gum-Gumowej Rakiety i pojawia się na linii strzału. Pociski Marynarki odbijają się od niego. Wszyscy patrzyli na niego jak na coś dziwnego. Zoro zapytał się kim on jest. Luffy odpowiedział pewnym głosem, że przyszłym Królem Piratów. Luffy podał Zoro trzy katany i dodał, że jeśli je przyjmie to będzie musiał się do niego przyłączyć. Roronoa się zgadza. Luffy się cieszył, bo na pierwszego załoganta. Wtedy Słomkowy zaczął próbować go rozwiązać. W końcu Zoro kazał mu podać miecze. Wtedy Zoro zablokował ich atak każdym z trzech mieczy. Zabronił się poruszyć żołnierzom i powiedział Luffy'emu jakie jest jego marzenie. Dodał, że jeśli się przez niego nie spełni to jedyny sposób na wybaczenie to samobójstwo Luffy'ego. Ten zmotywowany kazał Roronorze paść. Wtedy Monkey użył Gum-Gumowego Bicza, którym pokonał wszystkich marynarzy. Morgan kazał im popełnić samobójstwo, czego Zoro nie mógł zrozumieć. Luffy zaś ruszył do walki z Morganem. Zoro obserwował walkę. Gdy Morgan próbował zaatakować od tyłu Luffy'ego, Zoro go przeciął. Luffy pochwalił spokojnie szermierza wymawiając tylko jego imię. Zoro powiedział, że nie ma sprawy i nazwał gumowego człowieka swoim kapitanem. Zoro zapytał, czy którykolwiek marynarz chce ich aresztować. Spotkała go radość żołnierzy uwolnionych od Morgana.

Następnie chłopaki poszli się najeść do Riki. Tam Roronoa najadł się przyznał, że nie wytrzymałby miesiąca bez jedzenia. Luffy powiedział, że chce płynąć na Grand Line, co Zoro poparł. Coby uznał Zoro i Luffy'ego za swoich przyjaciół. Roronoa przypomniał Coby'emu, że jeśli ten chce dołączyć do Marynarki, to może mieć problem, bo mogą się dowiedzieć o jego przeszłości związaną z Alvidą. Przybyli marynarze. Powiedział, że jest wdzięczny za to się stało Morganowi, ale nie może ignorować swoich obowiązków marynarza. Kazał im odejść natychmiast. Gdy Luffy zaczął bić Coby'ego, Zoro przerwał to, zwłaszcza, że Ripper groził aresztem dla nich obu. Luffy i Zoro byli gotowi, by odpłynąć. Zatrzymał ich Coby, by im podziękować. Przybyli inni marynarze i zasalutowali do piratów. W końcu chłopaki odpłynęli.

Poszukiwanie nawigatora i walka z Buggym

Luffy narzekał na głód. Zoro zwrócił uwagę Luffy'emu, że ten się nie zna na nawigacji. Luffy zwrócił uwagę Zoro, że ten też pływa tu i tam polując na piratów. Roronoa odpowiedział, że szuka pewnego człowieka i nie wie jak wrócić do domu. Luffy stwierdził, że Zoro się zgubił, a ten się zdenerwował. Roronoa uznał, że załoga potrzebuje nawigatora. Luffy dodał, że też kuka i grajka, za co Zoro go skarcił. Ostatecznie obaj padli na plecy narzekając na głód. Wtedy nad morzem leciał duży ptak, którego Luffy postanowił upolować. Złapał go i dostał się na niego za pomocą Gum-Gumowej Rakity. Ptak złapał głowę Luffy'ego w dziób przez co Zoro określił swojego kapitana mianem "idioty" i zaczął go gonić. Po drodze wpadł na braci Funan, którzy wsiedli mu do łodzi. Ci kazali mu zatrzymać łódź, bo są piratami z załogi "Klauna" Buggy'ego. Ten spojrzał na nich. Później go przepraszali, bo nie wiedzieli kim jest Zoro. Roronoa wykorzystał pokonanych piratów jako siłę roboczą do napędu łódki. Wtedy opowiedzieli mu o dziewczynie, która ich pokonała poprzez kłamstwo. Zoro stwierdził, że ta dziewczyna mogłaby być nawigatorką Luffy'ego. Tymczasem piraci przeklinali na dziewczynę. Roronoa zapytał kim jest Buggy. Jego podwładni odpowiedzieli, że to straszny człowiek o mocy diabelskiego owocu.

Bracia Funan i Zoro dopłynęli do miasta Orange. Piraci bali się zobaczyć ze swoim kapitanem. Zoro zaś kazał się do niego zaprowadzić sądząc, że dzięki niemu znajdzie Luffy'ego.

Bara Bara Ho

Zoro dźgnięty przez Buggy'ego.

Luffy był w klatce, a w stronę Nami zaś ruszyli Piraci Buggy'ego. Dziewczyna została zaatakowana od tyłu. W jej obronie stanął Zoro. Piraci zaczęli odczuwać trwogę. Nami zaś nie mogła zrozumieć dlaczego Zoro i Luffy są przyjaciółmi. Buggy skojarzył, że Zoro przybył po jego głowę. Roronoa odparł, że nie jest już łowcą nagród. Jednak Buggy był zainteresowany złapaniem Zoro, by zdobyć sławę. Łowca Piratów ostrzegł oponenta i przygotował się do walki odcinając nogę Klaunowi. Zoro był zdziwiony łatwością pokonania przeciwnika. Piraci Buggy'ego śmiali się głośno. Luffy poprosił o wypuszczenie. Zoro odparł, że nie potrafi przecinać żelaznych krat. Buggy zaatakował Zoro za pomocą swojego owocu Bara Bara no Mi oraz noża przebijając jego bok. Nami, Luffy i Zoro nie mogli zrozumieć. Buggy wyjaśnił swoją umiejętność rozdzielania się na części. Nami myślała, że taka moc to tylko mity, a Luffy uznał, że Buggy to jakiś potwór. Klaun zaczął szydzić z Zoro i zaznaczył, że nie naruszył "żywotnych" organów. Roronoa miał żal do siebie, że nie był gotowy mimo, że wiedział o diabelskim owocu. Nami uznała, że błąd może teraz kosztować życie. Luffy skarcił kapitana mówiąc, że ten jest tchórzem. Buggy zaatakował go nożem, ale Luffy złapał ten rozpędzony nóż w zęby. Klaun wyśmiał Luffy'ego i powiedział, że cała trójka zginie. Luffy kazał Zoro uciekać. Buggy użył Pod-Podziałowej Armaty z nożami w rękach, ale Zoro bronił się swoimi mieczami. Nami uznała, że sama musi sposób ucieczki. Roronoa podbiegł do armaty i obrócił ją w stronę Piratów Buggy'ego. Ta była załadowana w Specjalną Kulę Armatnią Buggy'ego, co zauważył sam Buggy. Lont był krótki. Nami odpaliła armatę według polecenia Zoro. Armata wystrzeliła. Zoro się ciekawił kim jest dziewczyna. Nami powiedziała, że jest złodziejką, a Luffy dodał, że ich przyszłym nawigatorem. Dziewczyna go skarciła mówiąc, żeby znalazł sposób na wyjście z klatki. Zoro zaś powiedział, żeby tam został. Z dymu po eksplozji wyłonił się Buggy. Zoro mimo oporów Luffy'ego podniósł klatkę. Powiedział, że zawsze musi wszystko robić po swojemu. Zoro i Luffy uciekli. Piraci Buggy'ego szukali ich w całym mieście. Luffy próbował otworzyć klatkę. Zoro uznał, że tę akcję trzeba rozegrać do końca.

Zoro i Luffy się powoli się oddalali od Piratów Buggy'ego. Roronoa uznał, że jest już tak daleko od pubu, że piraci szybko ich nie znajdą. W międzyczasie narzekał trochę na klatkę. Ostatecznie padł zmęczony, bo stracił dużo krwi. Obok niego siedział pies. Luffy ciekawił się czy ten żyje i zaczął się z nim drażnić. Ostatecznie pies ugryzł go w twarz. Luffy zdenerwował się na psa, a Zoro na swojego kapitana. Obaj szybko padli. Podeszła do nich Nami. Luffy nadal ją nazywał nawigatorem. Dziewczyna podziękowała im i dała klucz do klatki. Uznała, że głupio zrobiła, bo nie zdążyła jednak ukraść skarbów Buggy'ego i mapy Grand Line. Jednak pies połknął klucz. Luffy zaczął go dusić, by ten wypluł. Przyszedł burmistrz Boodle, który skarcił Słomkowego. Zabrał też Roronoę do swojego domu. Boodle chciał go zabrać do medyka, ale Łowca Piratów uznał, że wystarczy mu tylko trochę snu.

Buggy kazał odpalić Specjalną Kulę Armatnią Buggy'ego. Zniszczyła wiele budynków w tym dom burmistrza, gdzie był Zoro. Roronoa się obudził i zaczął narzekać. Luffy się ucieszył, Nami nie mogła uwierzyć. Burmistrz uznał, że boli go serce. Dodał, że im tego nie wybaczy i nie pozwoli, by zrobili coś takiego drugi raz. Słomkowi postanowili iść walczyć z Buggy'm i jego załogą. Nami zapytała się czy skoro Zoro idzie, to czy nie przeszkadzają mu jego rany. Roronoa zakładając bandanę uznał, że bardziej niż rana doskwiera mu plama na honorze.

Słomkowi przybyli do walki z Piratami Buggy'ego. Ranny burmistrz wstał i powiedział, że to jego walka. Luffy powalił go na ziemię. Wszyscy się zdziwili. Nami zapytała dlaczego to zrobił. Luffy odparł, że burmistrz mu przeszkadzał. Zoro wyjaśnił, że jeśli staruszek wziąłby się za walkę to stała by mu się krzywda. Luffy warknął i nazwał Buggy'ego nosaczem. Klaun kazał wystrzelić Specjalną Kulę Armatnią Buggy'ego. Zoro zapytał dlaczego to zrobił, a Nami uciekła. Luffy odparł, że to działo nic mu nie zrobi. Napełnił się powietrzem i użył do obrony Gum-Gumowego Balonu. Pocisk się odbił od niego i ruszył w stronę załogi Buggy'ego. Zoro uznał zaś, że Luffy mógł mu wcześniej wyjaśnić swój plan. Pocisk wybuchł. Luffy uznał, że skoro jest mniej przeciwników to można się spokojnie bić. Nami zapytała się czym on jest. Zoro odparł, że to wrzód na tyłku. Luffy, Zoro i Nami przyglądali się efektowi eksplozji wybuchu Specjalnej Kuli Armatniej Buggy'ego. Większość piratów leżała ranna. Wtedy dwóch piratów wstało i zapytało się jakim prawem zostali potraktowani w tak widowiskowy sposób. Okazało się, że Buggy użył swoich ludzi jako tarczy.

Zoro Defeats Cabaji

Zoro pokonuje Cabajiego.

Cabaji ruszył do ataku, przymierzył się do Luffy'ego, ale w jego obronie stanął Zoro. Roronoa powiedział, że będzie przeciwnikiem dla oficera. Cabaji uznał, że posieka Łowcę Piratów na plasterki. Luffy powiedział, że chętnie się nim zajmie i pozwoli Roronoa odpocząć. Wtedy Cabaji zastanawiał się dlaczego Zoro jeszcze stoi na nogach po takiej ranie jaką zadał mu Buggy. Użył więc Sztuki Akrobacji: Ogniem i Dechem. Zoro zasłonił twarz. Cabaji więc kopnął go w ranę zadaną przez Klauna. Roronoa upadł na ziemię. Cabaji go wyśmiał, a Nami uznała, że to podła zagrywka. Cabaji postanowił użyć Sztuki Akrobacji: Czar Par. Zoro wyśmiał tę technikę i osłonił się mieczami. Cabaji ponownie zaatakował jego ranę, co spowodowało upadek Roronoa. Drugi oficer wyśmiał Zoro za krzyk podczas zadania bólu. Cabaji uznał, że Zoro popełnił błąd dołączając do Luffy'ego mimo umiejętności jakie ten posiada. Nami uznała, że Zoro nie może walczyć w takim stanie, bo on może zginąć i powiedziała Luffy'ego, że ten nie może tak po prostu patrzeć. Cabaji ruszył do ataku, ale Zoro go uderzył rękojeścią swojej lewej katany w twarz. Tym razem Zoro wyśmiał Cabajiego za drwienie z drażnienia ran. Wtedy Zoro zaciął sobie bok kataną. Najspokojniej zareagował Buggy zaciskając mocniej zęby. Zoro powiedział, że zostanie największym szermierzem świata i że może dać taką przewagę Cabaji'emu. Akrobata ponownie wyśmiał Zoro, kiedy Luffy go pochwalił. Zoro stał przed Cabajim tak jakby miał zaraz upaść. Luffy mu kibicował. Zoro wtedy powiedział, że nigdy nie przegra z żadnym szermierzem. Cabaji zrozumiał, że siłą Zoro jest jego silna wola, a rany będą usprawiedliwieniem porażki. Zoro odparł, że gdyby te rany były przyczyną porażki to byłaby dla niego hańba. Cabaji wyjął bączki i kazał Zoro przygotować się na poznanie akrobatycznych umiejętności. Użył Sztuki Akrobacji: Taniec Stu Bączków Kamikaze, a potem wjechał po ścianie ku górze za pomocą Sztuki Akrobacji: Hej, w Góry. W tym czasie Zoro pozbył się problemu z bączkami lecącymi w jego stronę. Cabaji w powietrzu przygotowywał się do użycia Opadającego Żon-Killa. Buggy powiedział swojemu oficerowi, by ten zabił Roronoa, gdy go przytrzyma. Użył Pełzającej Pod-Podziałowej Armaty, by złapać szermierza. Wtedy Luffy zdeptał jego dłoń i powiedział, by się nie wtrącać do cudzej walki. Cabaji uznał, że nie potrzebuje pomocy swojego kapitana, ale Zoro zrobił unik upadając na ziemię. Roronoa powiedział, że ma dość, bo go to męczy. Cabaji go wyśmiał sądząc, że to wina ran i utraty krwi. Zoro wywrócił Cabajiego i powiedział, że męczą go te jego akrobatyczne sztuczki. Cabaji stanął do walki. Zoro się przygotował i użył ostatecznie techniki Cięcie Demonigiri. Akrobata nie mógł uwierzyć w to, że pokonał go jakiś złodziej. Wtedy Zoro powiedział, że nie jest złodziejem tylko piratem i wtedy upadł na ziemię. Dodał, że się teraz zdrzemnie. Luffy się zgodził.

Człowiek w skrzyni

Po wydarzeniach z załogą Buggy'ego w miasteczku Orange, Zoro wraz z innymi dotarli na wyspę, którą zamieszkują dziwne stworzenia. Tam poznali dosyć nietuzinkową postać, jaką jest Gaimon, człowiek mieszkający w skrzyni. Luffy i pozostali od razu się zorientowali, że ten jest w niej nie od dziś. Po opowiedzeniu krótkiej historii Gaimon stanowczo odmówił pomocy w wyjściu ze skrzyni, ale podziękował za troskę. Załoganci pożegnali się z nim i wyruszyli w kolejną podróż. Zoro w tej historii nie wziął udziału i nie poznał Gaimona, bo cały pobyt przespał na łodzi.

Starcie z kapitanem Kuro

Po jakimś czasie załoga dotarła na wyspy Gecko. Tam piraci spotkali Usoppa, który, jak się okazało, jest zmorą wioski Syrup poprzez ciągłe oszustwa oraz wpadanie przez w kłopoty. Załoga po pewnym nieporozumieniu dowiedziała się, że Usopp zna pewną szanowaną i bogatą dziewczynę z dużego domu, a mianowicie Kayę. Niestety jest chora i przykuta do łóżka, lecz czuwa nad nią dwóch szambelanów, Merry'ego i Klahadore'a, którzy nie odstępują jej na krok. Luffy uwierzył, że Kaya jest im w stanie pomóc w kwestii łodzi. Nie myśląc dłużej, piraci postanowili ją odwiedzić. Po dotarciu do posiadłości, Słomkowi włączyli się w spór między Usoppem i Klahadorem, który obraził ojca młodego snajpera i kazał wszystkim opuścić majątek panienki Kayi. Gdy Luffy i Usopp rozmawiali nad urwiskiem, Zoro, Nami i przyjaciele Usoppa spotkali chodzącego tyłem hipnotyzera o imieniu Jango.

Gdy Usopp przebiegł obok Słomkowych, krzycząc, że Klahadore jest piratem, Zoro i reszta zdecydowali, że wyruszą na poszukiwania Luffy'ego. Słomkowy potwierdził, że Klahadore to tak naprawdę kapitan Kuro, który planuje zabić panienkę Kayę, by ograbić ją ze wszystkich dóbr, jakie posiada. Usopp wrócił do Słomkowych i swojej załogi, by obwieścić, że plotka o tym, że Klahadore jest piratem, została przez niego wymyślona, przez co stracił uznanie swoich podwładnych. Załoga Luffy'ego zyskała w oczach Usoppa ogromny szacunek, gdy jej członkowie oszukali przyjaciół Usoppa dla ich dobra i zgodzili się pomóc w walce z załogą Czarnego Kota. Usopp zastawił pułapkę na piratów Kuro, rozlewając na ścieżce do wioski olej, lecz nie przewidział tego, że wrogowie mogą nadejść z innej strony. Nami przypadkiem wpadła w pułapkę zastawioną przez snajpera, jednak udało jej się zamienić miejscami z Zoro. Szermierz został sam na śliskim zboczu, a Luffy zgubił się, idąc na drugą stronę wyspy, więc do walki ruszyli jedynie Usopp i Nami.

Chwilę przed zabiciem Nami i Usoppa, Zoro i Luffy przybyli na drugie zbocze, aby stanąć w szranki z załogą Kuro. Jango, widząc, że jego towarzysze słabną, postanowił ich wzmocnić poprzez hipnozę. Nie przewidział tego, że w hipnozę wpadł również Luffy. Słomkowy pod wpływem hipnozy nie potrafił się kontrolować i wyrwał galion Bezan Black, po czym poszedł spać. Jango, widząc, co się dzieje, przyzwał braci Strażnikot, Butchiego i Shama, którzy stanęli do walki z Zoro. Szermierz, po utracie dwóch ostrzy, zdany był tylko na jeden miecz, który nie pozwala w pełni wykorzystać jego potencjału. Przez dłuższy czas Zoro spychany był do defensywy. Usopp, widząc problemy szermierza, próbował zainterweniować, strzelając ze swojej procy, jednak szermierz przyjął strzał na siebie, nie chcąc żadnej pomocy w walce. Wtem przybył Kuro. Kapitan, widząc, jak jego załoga została prawie pokonana przez dzieci, dał braciom Strażnikot pięć minut na zabicie wszystkich przeciwników, mówiąc, że jeśli zawiodą, ich życie się skończy.

Zoro znalazł się w niekorzystnej sytuacji, ale z pomocą przyszła mu Nami, która była w stanie odzyskać jego miecze. Szermierz po krótkiej chwili pokonuje braci, lecz Jango poddaje jednego z nich hipnozie, przez co Zoro zostaje zraniony. Nami, widząc, co się dzieje, pobiegła obudzić Luffy'ego, ale na jej drodze stanął Jango ze swoimi czakramem. Nami, desperacko uderzając Luffy'ego w twarz, obudziła go na tyle szybko, że był on w stanie powstrzymać atak czakramów za pomocą swojego gumowego ciała. Usopp kazał swojej załodze zabrać Kayę i uciekać. Gdy cała trójka wraz z Kayą uciekała, Kuro rozkazał Jango ruszyć za nimi. Zoro pokonał Butchiego i razem z Usoppem ruszył na ratunek chłopcom i bogatej dziedziczce (Usopp nie był w stanie biec o własnych siłach, więc Zoro wziął go na plecy). W tym samym czasie Luffy stawił czoło Kuro i jego pazurom, które błyskawicznie tną wszystko, co stanie im na drodze.

Jango odnalazł całą czwórkę i pozbawił przytomności chłopców. Kaya zagroziła hipnotyzerowi, że jeśli dzieciom spadnie włos z głowy, to zabije się jego własnym czakramem. Jango po chwili namysłu zgodził się oszczędzić dzieci pod warunkiem, że dziewczyna podpisze oświadczenie, które sprawi, że zrzeknie się wszelkich dóbr i przekaże wszystko w sposób legalny kapitanowi Kuro. Zoro wraz z Usoppem dogonili Jango. Szermierz był pod wrażeniem zdolności kłamcy, gdyż przydał się on bardziej niż myślał przy pokonaniu Jango i uratowaniu Kayi oraz chłopców za pomocą swoich umiejętności snajperskich.

Usopp postanowił, że poza Luffym i jego przyjaciółmi nikt się nie dowie o najeździe na wioskę, a jej mieszkańcy będą dalej wiedli spokojne życie, myśląc, że napad piratów to kolejne kłamstwo snajpera. Wszyscy przystali na jego warunek. Po wszystkim Kaya była niezmiernie wdzięczna Luffy'ego i reszcie za to, że uratowali jej wioskę przed piratami. W nagrodę podarowała Słomkowym swój statek, Going Merry'ego. Usopp także okazał przybyszom swoją wdzięczność i zdecydował, że rozwiąże swoją piracką załogę, oświadczając, że zamierza zostać prawdziwym piratem. Gdy snajper pożegnał się ze Słomkowymi, Zoro i Luffy kazali mu przestać się wygłupiać i wejść na pokład.

Spotkanie z Mihawkiem

Mihawk Defeats Zoro

Mihawk pokonuje Zoro.

Po opuszczeniu wioski Usoppa, Luffy z paczką napotkali na drodze dawnych przyjaciół Zoro, którzy również byli łowcami głów, Yosaku oraz Johnny'ego. Po krótkim zapoznaniu postanowili odpocząć i ruszyli do pływającej restauracji Baratie, gdzie Luffy miał nieodpartą nadzieję spotkać kucharza, który przyłączy się do niego i jego załogi. Po małym incydencie, który spowodował niemałe szkody w restauracji, Luffy postanowił zostać kelnerem, by móc odpracować szkody, jakie wyrządził właścicielowi znanemu jako Zeff. Luffy, pomimo starań, nie przekonał młodego kucharza, jakim był Sanji, żeby ten dołączył do jego załogi. Gin przyprowadził do restauracji swojego kapitan, Kriega żeby zjadł, gdyż ten ledwo słaniał się na nogach z głodu. Sanji, widząc konającego pirata, nie miał sumienia postąpić inaczej jak w przypadku Gina i przygotował kapitanowi posiłek. Kiedy Don Krieg odzyskał siły, zakpił sobie z Sanjiego i go oszukał, atakując Baratie. Wszyscy kucharze starali się powstrzymać pirata, ale bez skutku. Okazało się że właściciel restauracji również był piratem i to nie byle jakim. Około dziesięciu lat temu znany był jako "Czerwononogi" Zeff. Podróżował on na Grand Line cały rok, zanim wrócił na East Blue i postanowił założyć Baratie.

Gin opowiedział w jaki sposób on i jego kapitan oraz reszta załogi doprowadził się do takiego stanu, okazało się że za wszystkim stał jeden człowiek który napotkał flotę Don Kriega na Grand Line a był nim nie kto inny jak Jastrzębiooki, jeden z Królewskich Wojowników Mórz. Kiedy Krieg próbował przejąc władzę nad Baratie, niespodziewanie pojawia się pogromca z Grand Line Jastrzębiooki we własnej osobie. Jastrzębiooki jednym cięciem przecina Galeon Don Kriega i tym samym pozbawia Kriega statku. Zoro widząc, że przed jego oczyma stoi osoba którą poszukiwał tak długo, nie myśląc długo rzucił mu wyzwanie, niestety Zoro dla Jastrzębiookiego nie był żadnym przeciwnikiem. Jastrzębiooki z łatwością odpiera jego Styl Trzech Mieczy malutkim sztyletem w postaci krzyża który miał na szyi, Zoro widząc jaką przeciwnik ma druzgocącą przewagę nad nim używa jednej ze swoich technik jaką jest Oni-Giri, niestety bezskutecznie. Wojownik Morz zatrzymał atak jednym ruchem, by po chwili wbić sztylet w jego klatkę piersiową. Zoro nie daje za wygraną, gdyż nie pozwala mu na to duma szermierza, Jastrzębiooki zaintrygowany postawą przeciwnika po chwili powiedział że akceptuje Zoro jako swojego rywala zapamiętując jego imię oraz determinację w postaci niezłomnej woli jaką zaprezentował. Jastrzębiooki w dowód uznania jego siły wyciąga swoje czarne ostrze, Zoro widząc to stawia wszystko na jedną kartę wykonując technikę Trzy Tysiące Światów. Zoro niestety przegrywa z siłą ostrza Jastrzębiookiego łamiąc tym samym dwa nie swoje miecze Kiedy wszystko wskazywało na to, że pojedynek się rozstrzygnął, Zoro schowawszy miecz odwrócił się do przeciwnika mówiąc legendarne słowa jakimi są sławetne "Blizna na ciele szermierza to dla niego hańba" Jastrzębiooki słysząc te słowa zaśmiał się mówiąc że to godne podziwu i zadał ostateczny cios który zakończył pojedynek szermierzy. Jastrzębiooki po chwili wygłasza do Zoro deklaracje która brzmi Kres twych dni jeszcze nie nadszedł, Nazywam się Dracule Mihawk! Poznaj siebie, Poznaj świat, Poznaj własną siłę! Ile by to nie trwało, będę czekać na szczycie! Przewyższ to ostrze! Przewyższ mnie! Roronoa Zoro!!! Dracule Mihawk po wygłoszeniu mowy chcąc upuścić wody Baratie, natrafił na opór ze strony Don Kriega, Dracule nic sobie z tego nie robiąc opuszcza Baratie na swojej łodzi. Don Krieg po porażce z Mihawkiem, wznowił inwazje na restauracje. Kapitan rozkazał jednemu ze swoich załogantów Pearlowi zaatakować Sanjiego by ten zademonstrował swoją prawdziwą siłę. Przyjaciele rannego Zoro, Johnny i Yosaku wraz Usoppem i Luffym udają się na poszukiwania Nami, która ograbiła ich ze statku i wypłynęła w morze.


Zniszczenie Arlong Parku

Zoro vs

Zoro łamie miecze Hachyka.

Hatchan Defeated

Zoro pokonuje Hachyka.

Zoro's Scar

Blizny Zoro, spowodowane przez Mihawka.

Yosaku po tym jak opuścił na krótką chwilę załogę Luffy'ego, w celu odnalezienia Nami w końcu natrafił na jej trop. Łowca nagród od razu poinformował o tym Luffy'ego i resztę, gdzie obecnie przebywa złodziejka Nami. Docierając na wyspę na której rzekomo znajduje się Nami, Luffy wraz z załogą podjął decyzje, że Zoro na chwilę obecną nie jest w stanie pomóc w poszukiwaniach. Zoro niestety nie przyjmuje tego do wiadomości, Luffy nie mając większego wyboru związuje go, by ten nie zrobił sobie krzywdy w walce z ryboludźmi którzy podobno są silniejsi od ludzi dziesięciokrotnie. Część załogi Słomkowego Kapelusza zauważyła, że trzech ryboludzi idzie w ich stronę. Usopp wraz z Johnnym znajdując się w patowej sytuacji porzucają statek wraz z bezbronnym Zoro. Zoro został pochwycony i przetransportowany do parku Arlonga. Tam dowiedział się że Nami jest od dawna w załodze Arlonga której jest w pełni oddana. Arlong który cały czas chichocząc z pirata mówi że Nami to taka osoba, która dla bogactwa zdradziła by bez wahania własną rodzinę. Nami przypatrując się z bliska całej tej sytuacji była rozgniewana i nie pocieszona tym w jaki sposób mówił o niej Arlong. Zoro nie wierząc w ani jedno jego słowo postanowił że przekona się na własne oczy jakim człowiekiem jest Nami. Szermierz niespodziewanie dał nura do basenu, który mieścił się na terenie parku. Nami będąc zaniepokojona tym, że Zoro tak długo nie wypływa postanawia go uratować. Nami po zaliczonym teście Zoro, by ten więcej problemów jej nie przysparzał pozbawia go przytomności. Zoro wykorzystując moment nie obecności Arlonga który ruszył odwiedzić wioskę Nami, wyswabadza się z więzienia przy pomocy Nami, która przecięła liny. Szermierz wydostając się z więzienia postanowił zabić czas eliminując ryboludzi którzy byli na terenie parku. Na jego drodzę stanął ryboludź ośmiornica, Hachi który łowił ryby, kompletnie nieświadomy co się stało z jego kamratami uznał Zoro za gościa i odprowadził do wioski Kokoyashi. Hachi który dotarł na miejsce dowiaduje się, że Arlong już opuścił mieścinę i skierował się w stronę parku. Luffy, Yosaku oraz świeżo upieczony Sanji dostają się na wyspę spadając z wysokości na ziemię wraz ze środkiem transportu, który zwie się Mumuu. Po upadku spotykają Zoro z którym chcą porozmawiać na temat Nami. Johnny odnajdując załogę informuje ich, że widział jak Nami z premedytacją dźga Usoppa. Niedługo po tym jak Johnny dzieli się nowinami ze słomkowymi spotykają Nami, która drwi z nich mówiąc, że podróżowała z nimi tylko po to by móc okraść ich ze wszystkich skarbów. Po tym wyznaniu Nami każe im się wynosić z wyspy statkiem który uprzednio im uprowadziła. Luffy odpowiada że nie ma nawet takiej możliwości, Nami słysząc słowa kapitana wścieka się i odchodzi. Johnny i Yosaku rozdzielają się żeby nie zostać zabitym przez ryboludzi. Zoro słysząc o tym co Nami zrobiła Usoppowi nie jest w stanie uwierzyć, że ona była by w stanie kogoś zabić, w jego oczach Nami była tylko drobną złodziejką. Sanji słysząc jak Zoro nazywa ją złodziejka wszczyna awanturę. Krótko po niej Usopp odzyskuje przytomność. Usopp po przebudzeniu uświadomił wszystkich co się naprawdę stało. Nojiko, siostra Nami odnajdując piratów wyjawia powody tego dlaczego Nami tak się zachowuje. Luffy wyszedł na spacer aby odetchnąć, Zoro zasnął a Sanji i Usopp, a także (podsłuchujący Johnny i Yosaku) słuchali historii o tym, jak Arlong przejął wyspę i zabił nie spokrewnioną matkę Nami i Nojiko, Bell-mere oraz o tym jak Nami pracowała dla Arlonga jako kartograf kradnąc pirackie łupy by odkupić swoją rodzinną wioskę. Arlong wiedząc jakie zamiary ma Nami, kazał skorumpowanemu oficerowi marynarki skonfiskować wszystkie pieniądze, jakie Nami przez ten czas zebrała na odkupienie wioski. Nami ze łzami w oczach prosi Luffy'ego, żeby jej pomógł. Luffy po prośbie Nami zdejmuje swój drogocenny kapelusz i kładzie na głowę towarzyszki mówiąc, że się tym zajmie. Luffy wraz z Zoro, Usoppem i Sanjim ruszyli na park Arlonga, gdzie już czekali na nich Johnny i Yosaku powstrzymując mieszkańców wioski Nami przed wtargnięciem na teren parku do czasu aż przybędą Słomkowi. Luffy wraz z innymi w jednej chwili pozbyli się ryboludzkich płotek i ruszyli na główne siły Arlonga. Luffy wbijając nogi w beton żeby użyć techniki wiatraka pozbywa się Mumuu, jednakże tym samym zaklinowuje się w nim. Arlong wraz z betonem wrzuca Luffy'ego do wody. Zoro ostrzega Sanjiego, że nie mogą bezmyślnie wskoczyć do wody żeby uratować Luffy'ego, przypomina mu że ryboludzie w wodzie stają się dużo szybsi oraz dużo silniejsi niż na lądzie. Sanji słysząc to uznał, że jedynym sposobem na ratowanie Luffy'ego jest szybkie pozbycie się przeciwnika na ziemi. Zoro walcząc z Hachykiem stwierdził, że jest to trudne, gdyż jego poprzednie rany zadane przez Jastrzębiookiego dają o sobie znać. Sanji widząc w jakich opałach jest Zoro stara się wmieszać w jego walkę, lecz krzyżuje mu plany Kuroobi, Sanji nie widząc innej opcji staje z nim do walki, by jak najszybciej pomóc kamratowi. Zoro pomimo gorączki i ran zwycięża z Hachykiem, który używał stylu sześciu mieczy. (Minus tego zwycięstwa był taki że Zoro połamał 2 miecze które otrzymał od Johnny'ego i Yosaku) Sanji i Usopp również wygrali swoje walki z Kuroobim i Cmokachuu który poległ poza Arlong parkiem. Zoro zostaje poinformowany, że Luffy żyje i ma się dobrze, po tym zaczęli toczyć walkę z Arlongiem. Arlong odnosi przytłaczające zwycięstwo nad nimi, Sanji wraz z Zoro deklarują, że tylko Luffy jest w stanie pokonać jego. Zoro mimo wszystko za wszelką cenę starał się zając Arlonga, również Hachi miał przypadkowo w tym swój udział. Sanji wraca do wody i uwalnia Luffy'ego uderzając w beton który niszczy. Arlong chwytając Zoro patrzy na jego bandaże na klatce piersiowej i brutalnie je zrywa szokując wszystkich zgromadzonych,szermierz po tym akcie odczuwał przeszywający ból. Arlong był zdumiony, gdy zdał sobie sprawę, że Zoro był w stanie przez cały ten czas walczyć z takimi obrażeniami. Luffy który już doszedł do siebie chwyta Zoro i wyrzuca go do wody, zamieniając się tym samym miejscami. Zoro po wydostaniu z morza oświadcza, ze nie daruje tego Luffy'emu. Luffy niszcząc Arlong park oraz pokonując samego Arlonga deklaruje Nami że należy do niego i jego załogi. Zoro po przebudzeniu likwiduje problem jakim jest Nezumi który przybył z Marynarką na gotowe. Nami w sposób okrutny dla niektórych nakazuje Nezumiemu oddać wszystkie jej skarby oraz doprowadzić wioskę do porządku. Upokorzony Nezumi nie omieszkał powiadomić głównej bazy marynarki o tym co się stało i kazał wyznaczyć wysoką nagrodę za głowę Luffy'ego. Po powrocie do wioski Dr. Nako zaopiekował się Zoro i jego ranami jak i również Luffym i Johnnym. Cała wioska postanowiła zorganizować wielką imprezę, aby uczcić ich wolność i ich wybawicieli. Po skończonej imprezie Nami dołącza do załogi Luffy'ego i wypływa z nimi w kolejną podróż pełną przygód.

Pobyt w Logue Town

Po pokonaniu Buggy'ego, Kriega i Arlonga Marynarka wystawiła list gończy z nagrodą za głowę Luffy'ego. Luffy, Usopp i Sanji zaczęli dyskusję na temat nagrody. W międzyczasie Zoro dostrzegł na horyzoncie wyspę. Nami wyjaśniła załodze, że znajduje się na niej miasto Logue Town, znane również jako "miasto początku i końca". To w nim urodził się i został stracony sam Król Piratów, Gold Roger.

Zoro Holding Sandai Kitetsu

Zoro trzyma Trzeci Kitetsu.

Zoro, po przypłynięciu, oświadczył, że chce coś kupić i poprosił Nami o pożyczkę. Przechadzając się po mieście, spotkał kobietę, która do złudzenia przypominała jego zmarłą przyjaciółkę Kuinę. Jak się okazało, dziewczyna ta ma na imię Tashigi i jest szermierzem na służbie Marynarki. Zoro, wchodząc do sklepu z bronią, zapytał sprzedawcy o dwa niedrogie miecze. Właściciel sklepu, widząc Wadou Ichimonji u pasa Zoro, starał się go oszukać, próbując kupić broń za niską cenę, która nijak ma się do prawdziwej wartości miecza. Tashigi, która wpadła do sklepu, widząc miecz Zoro, stwierdziła, jakie to ostrze i jak cenne jest. Tym samym szwindel właściciela skończył się fiaskiem. Szermierz, zaskoczony wiedzą Tashigi, poprosił, aby to ona mu wybrała miecz. Kobieta po chwili wskazała Zoro przeklęty miecz zwany Trzecim Kitetsu. Łowca Piratów bez wahania postanowił nabyć ten miecz. Niestety właściciel nie wyraził na to zgody ze względu na klątwę. Szermierz postanowił sprawdzić, czy jego szczęście przezwycięży klątwę i rzucił mieczem do góry, wystawiając rękę tak, by spadający miecz ją odciął. Po chwili ostrze minimalnie ominęło ramię Zoro i wbiło się w podłogę. Właściciel i Tashigi byli bardzo zaskoczeni takim obrotem spraw. Ippon Matsu, widząc że stoi przed nim prawdziwy szermierz, który nie lęka się niczego postanawia mu podarować Yubashiri, który jest w jego sklepie od pokoleń.

Zoro po wyjściu se sklepu, ponownie przyłącza się do swoich przyjaciół, poza Luffym, który ma kłopoty. Zoro i Sanji skierowali się w stronę platformy egzekucyjnej, przy której zaczęli walczyć z załogą Buggyego, w nadziei, że zdążą uratować swojego kapitana. Pomimo starań Sanjiego i Zoro nie udaje im się, ale Luffy zrządzeniem losu zostaje uratowany przez piorun który trafił w platformę unieszkodliwiając tym samym Buggyego. Zoro, Luffy i Sanji uciekli z miejsca egzekucji by skierować się w stronę Going Merry a za nimi ruszyli niezwłocznie Smoker oraz Tashigi. Zdenerwowana Tashigi atakuje Zoro, ponieważ ją okłamał nie mówiąc, że jest piratem. Smoker w oddali zaczyna walczyć z Luffym i Sanjim. Zoro po krótkiej wymianie ciosów pokonuje Tashigi, Luffy zostaje przygwożdżony do ziemi przez Smokera a po chwili uratowany przez Dragona. Załoga, która w końcu dociera na pokład statku starała się jak najszybciej opuścić Loguetown. Po wypłynięciu Słomiani Kapelusze złożyli sobie obietnicę, która dotyczy spełnienia ich marzeń i ruszyli prosto na Grand Line.

Nawigacja