Shepherd, znany także jako Condoriano – niekanoniczna postać i podpułkownik z kwatery głównej marynarki, który przybył do bazy G-8, by przeprowadzić inspekcję. Jest też inspektorem specjalnym (特別監査官 Tokubetu kansa-kan), co daje mu władzę większą niż pozycja dowódcy bazy. Do bazy przybył na pokładzie Stan Maley, który ucierpiał podczas sztormu.
Wygląd[]
Shepherd jest szczupłym facetem, średniej wielkości o szarej karnacji skóry. Ma on długie, proste i czarne włosy, które z tyłu spina w niewielki kucyk, a z przodu układa w ząbek. Oprócz tego podpułkownik ma krótkie, zakręcone do góry bokobrody, które nieco przysłaniają jego spore uszy. Posiada bulwiasty nos i lekko wyłupiaste, małe oczka. Nie nosi żadnego zarostu, jego liczne zmarszczki i bruzdy nadają jego twarzy złośliwy charakter, który z resztą posiada.
Jeżeli chodzi o ubiór to w oczy rzucają się jego wiśniowe okulary przeciwsłoneczne ze złotymi elementami. Włosy spina fioletową gumką. Nosi on dwuczęściowy dres w kolorze fioletowym, który składa się z bluzy z białymi obwódkami i spodni. Na rękach ma założone białe rękawiczki. Oprócz tego zakłada czarne buty z kremowymi sznurówkami, a w dłoni trzyma aktówkę tego samego koloru. Na plecy zaś narzuca pelerynę o białej barwie, która charakteryzuje się naramiennikami ze złotą torsadą i bordową taśmą oraz żółtymi bulionami. Płaszcz ten posiada podwinięte, białe mankiety i pozłacane elementy takie jak guziki, a na dole dwa niebieskie, poziome paski. Wewnątrz jest on koloru wiśniowego. Jak się później okazało, nosi on także różową koszulkę bez rękawów.
Osobowość[]
Co się tyczy charakteru - jest to złośliwy, upierdliwy i władczy typ człowieka. Nie darzy on sympatią wiceadmirała Jonathana, ani nikogo innego. Lubi grozić innym sądem wojennym i nie lubi gdy coś nie idzie po jego myśli. Oprócz tego jest tchórzliwy i słaby.
Relacje[]
Marynarka[]
Shepherd jest oddanym podwładnym sprawiedliwości. Przez lata walki z piratami, udało mu się osiągnąć rangę podpułkownika w kwaterze głównej marynarki oraz jej głównego inspektora. Jak tego dokonał, nie wiadomo.
Jonathan[]
Shepherd chce za wszelką cenę zdyskredytować Jonathana. Uważa go za starego nieudacznika z zapyziałej dziury, (co oczywiście mija się z prawdą szerokim łukiem) podczas gdy sam uważa się za wzór potęgi kwatery głównej marynarki.
Piraci[]
Główni przeciwnicy, których należy wyeliminować dla dobra ludzkości. Shepherd nie okazuje litości dla zwyrodnialców i bandytów, którzy odważyli się przeciwstawić potędze marynarki, ale gdy obserwuje się jego działania, to jemu należałoby okazać litość.
Fabuła[]
Przygoda w G-8[]
Po raz pierwszy podpułkownika Shepherda widzimy gdy schodzi na ląd z pokładu okrętu wojennego, którym przybył do bazy. Następnie oznajmia on, iż warunki podróży nie sprzyjały żegludze, stwierdzając przy tym, że sztorm był niezwykle niebezpieczny i cała ta katorga utrudniła mu tylko dotarcie, w jego mniemaniu, do zaściankowej bazy G-8. Kolejnym ruchem inspektora było zaczepienie najbliższego marynarza i wydanie mu rozkazów. Marynarz miał powiadomić dowódcę bazy o jego przybyciu i zorganizować spotkanie, ale ten zaczął nieroztropnie zadawać Shepherdowi pytania.
Oczywiście podpułkownik od razu stwierdził, że nie ma obowiązku na nie odpowiadać i ponaglił podwładnego. Ten jednak stwierdził, że obecnie wiceadmirał je lunch i nie można mu przeszkadzać, usprawiedliwiając się zasadami jakie panują w bazie. Nie spodobało się to podpułkownik, który od razu wspomniał o tym, że marynarz może myśleć nad miejscem, do którego chce zostać przeniesiony. Oddalając się Shepherd rozmyśla nad tym jak pozbyć się Jonathana, ale natyka się na Nico Robin, która bez problemu obezwładnia go przy pomocy swojego diabelskiego owocu i przebiera się w jego ciuchy, jednocześnie podszywając się za inspektora. Potem został uznany za członka piratów Słomkowych, co w dalszej konsekwencji zostaje aresztowany przez marynarzy i wtrącony do celi razem z Zoro i z Usoppem. W celu podtrzymania mistyfikacji jakoby, że podpułkownik należy do Słomkowych, długonosy snajper nazwał go Condoriano. Shepherd zaczął się sprzeciwiać całej zaistniałej sytuacji w jakiej się znalazł. By przerwać jego sprzeciw, Zoro przywalił mu z mocno z bańki zbijając go z nóg. Później widzimy ponownie nieprzytomnego podpułkownika, do czasu gdy Słomkowi uciekli i zostawili go pod stertą gruzu po wybuchu, który chwile wcześniej sami spowodowali. Natychmiast otoczyli go marynarze, ale nie uwierzyli w żadne jego słowo i zabrali go do innej celi. Gdy Robin uciekła z resztą załogi, Shepherd został wreszcie uwolniony.
Wolny i ponownie przyodziany w swoje stare ubrania, podpułkownik mówi sam do siebie idąc na spotkanie z wiceadmirałem (przy okazji obsmarowując go jak może). Rozmowa zaczyna się oczywiście od pretensji dotyczących ucieczki Słomkowych. Jonathan ripostuje mówiąc, że piraci ciągle są w twierdzy. Panowie nie szczędzą sobie wzajemnych uszczypliwości, a ich rozmowa to typowa gra nerwów. Shepherd odmawia objęcia dowodzenia specjalnymi jednostkami i pozostawia walkę z piratami w rękach dowódcy bazy. Następnie pyta gdzie znajdują się żołnierze, którzy go więzili, ponieważ ma on zamiar postawić ich przed sądem wojskowym. Jonathan bierze jednak całą winę na siebie i zaznacza, że Condoriano był podejrzanym. Shepherd w odpowiedzi oznajmia, że przypomniał sobie o czymś i wyszedł z pokoju.
Następnie podpułkownik pyta się jednego z marynarzy gdzie jest kapitan okrętu Stan Maley, a w odpowiedzi słyszy, że znajduje się on w ambulatorium wraz z innymi członkami załogi. Shepherd natychmiast wysyła po niego marynarza i każe mu go sobie przyprowadzić, sam zaś udaje się do miejsca, w którym Słomkowi zostawili złoto. W rozmowie z kapitanem, Condoriano pyta się czy kwestionuje on jego rozkazy (zebranie rannych żołnierzy i przeniesienie ich na pokład statku Pine Peak oraz postawienie w gotowość do wykonania rozkazów). Reszta żołnierzy miała się udać wraz z Shepherdem, by walczyć ze Słomkowymi.
Do starcia doszło wewnątrz wielkiego skarbca. Po krótkiej konwersacji Shepherd zaczyna tracić nerwy i obwinia Słomkowych za całe zło, które wcześniej mu się przydarzyło. Jeden z wyżej postawionych marynarzy zwraca uwagę inspektorowi, że nie docenia on piratów i lekceważy ich, co źle się dla niego skończy. Podpułkownik odpowiada jednak, że on i jego podwładni to elita, w przeciwieństwie do G-8, którą nazwał hołotą. Następnie przy pomocy podręcznej bazooki o sile małego okrętu wojennego, próbował zaatakować Słomkowych, ale najpierw wystrzelił w odwrotną stronę raniąc marynarzy, a później kontrolę przejęła Robin i bez problemu go pokonała. Słomkowi zdołali uciec w poszukiwaniu złota, a podpułkownik otrzymał jeszcze na odchodne kopniaka od Usoppa. Później gdy Luffy wraz z Nami odzyskali złoto i uciekli z pokoju wiceadmirała, podpułkownik zaszczycił Jonathana swoją obecnością. Po kolejnej krótkiej pogawędce, Shepherd zadzwonił do kapitana Pine Peak i rozkazał mu zatopić okręt piratów. Condoriano nieskromnie pochwalił sam siebie za genialny plan, po czym próbował pobawić się wędką wiceadmirała, ale ten ostro skarcił go i powiedział żeby jej nie dotykał. Jonathan stwierdził, że za okrętem, który został wysłany do walki, płynie jeszcze inna jednostka, która nie przypomina statku marynarki.
Szybko okazało się, że to zakamuflowany Going Merry, ale wiceadmirał, mimo oskarżeń Shepherda i nieciekawej sytuacji, pozostał spokojny stwierdzając, że piraci się nie wydostaną. Podpułkownik oczywiście słucha tego wszystkiego z niedowierzaniem i nie może patrzeć jak piraci odpływają w spokoju z bazy, ale mimo wszystko zostaje na balkonie by obserwować przyszłe wydarzenia. Z nudów Jonathan złapał nawet Shepherda na wędkę i zaczął bawić się jego twarzą, raz po raz pociągając jego usta. Gdy całkowity odpływ wody z G-8 w końcu następuje, Słomkowi zostają złapani w pułapkę. Jonathan proponuje Luffy’emu ugodę, według której on i Zoro zostaną przekazani kwaterze głównej, a reszcie jego załogi nic się nie stanie, co doprowadza do szału Condoriano. Rozwścieczony podpułkownik odchodzi, ale gdy widzi latający statek piratów, który zmierza ku wolności, błyskawicznie próbuje wycelować w niego ze swojej bazooki i… oczywiście nie trafia. Gdy Słomkowi nareszcie opuścili bazę marynarki, Shepherd oznajmia wiceadmirałowi, że mimo protekcji ze strony admirała Sakazukiego, będzie domagał się jego dymisji i rozwiązania bazy G-8. Żona Jonathana nie mogąc więcej słuchać jego krzyków, uderza go z całej siły prawą pięścią, co kończy przygody podpułkownika leżącego bezwładnie na ziemi.
Umiejętności i moce[]
Umiejętności strzeleckie[]
Shepherd posługuje się specjalną bronią o nazwie Eagle Launcher. Jest to niezwykle duża i przenośna bazooka, opracowana przez kwaterę główną marynarki. Nazwa wzięła się od tego, że jej elementy przypominają szpony drapieżnego ptaka. Jej siła jest równa sile małego okrętu wojennemu. Mimo swojej nieudolności, podpułkownik musi dysponować znaczną mocą, ponieważ bez problemów unosi tą ciężką broń. Mimo rażącej potęgi tej broni, Condoriano posiada mizerne umiejętności strzeleckie, co obróciło się w walce przeciwko niemu.
Nawigacja[]